ul. Wapienna 27
Dzielnica: Krzyki
Ulica: Wapienna, dawniej: Galle Strasse – nazwana tak na cześć astronoma Johanna Gottfrieda Galle; biegła niegdyś od ulicy Glinianej do Ślicznej. Do naszych czasów przetrwała jedynie jej środkowa część.
… Ale było warto :). Portal stanowiący obramienie drzwi wejściowych przyciąga spojrzenie niecodzienną mieszanką starego i nowego. Oprócz dostojnych kolumn i powitalnego Salve! mamy także informację, iż pod tym numerem rezyduje ktoś, kto od poniedziałku do soboty chętnie zajmie się naszymi kożuchami. Dobrze, że nie wykuli tej reklamy w elewacji.
Hol opływa indygo i secesją. Oczywiście “opływa” jak na skromne i “rozsądne” możliwości takiej kamieniczki. Oprócz tego hol opływa również… środkami czyszczącymi. Może nie dosłownie, ale przyjemny kwiatowy zapach towarzyszył mi podczas całej wycieczki. Klatka schodowa, hol – wszystko wygląda tu, jakby nr 27 opanowała dobrze zorganizowana grupa poznaniaków ;)) – skromnie, ale czysto, pachnąco i błyszcząco.
Jeśli ściany korytarzy były kiedykolwiek zdobione – musiało to być dawno. Brakuje zdobień, ale brakuje też większych śladów bytności wandali. Ściany pokrywa jedynie dość standardowy (kolorystycznie) zestaw farb. Niestety starania mieszkańców nie wywarły wrażenia na raczej typowym dla starych budynków problemie wilgoci. Na ostatnim piętrze, koło okna, zacieki utworzyły wybitnie szpetny fresk.
Od strony podwórza kamienica wygląda tak, że można zastanawiać się, czy wojna nie trwała tu jakoś dłużej…
PS. Nie udało mi się zrobić zdjęcia całej fasady kamienicy nr 27 – brak przyzwoitego aparatu ;). Obiecuję uzupełnić ten brak niebawem, bo warto.