Agnes z Rosenstraße

Porządkując stare pliki natrafiłam na wywiad, który miałam kiedyś przyjemność przeprowadzić. Przed Wami historia rodowitej Breslauerki!

Goszcząc w jednym z wrocławskich Klubów Seniora, dzięki szczęśliwemu zbiegowi okoliczności poznałam przesympatyczną krynicę wiedzy o dawnym Wrocławiu.

Opowieść o korzeniach

Pani pozostanie anonimowa, gdyż pod takim warunkiem zgodziła się na wykorzystanie tego materiału. Dlatego na potrzeby narracji nazwijmy ją Agnes, Agnes z Rosenstrasse. Urodzona w Breslau, a mieszkająca we Wrocławiu. Cała moja rozmowa z nią, bogato ilustrowana rodzinnymi zdjęciami, trwała kilka godzin, jednak przyznam, że mogłabym jej słuchać znacznie dłużej.

Jesteście gotowi na sentymentalną podróż brukowanymi uliczkami miasta o wyjątkowej historii? Uwaga, słuchanie grozi wzruszeniem ;)!

Wywiad zmontował mój przyjaciel, Jakub Wilk, któremu Wrocławskie Kamienice serdecznie dziękują za pomoc.

historia rodowitej Breslauerki

Ewelina Kodzis

Filologia, dziennikarstwo, grafika i blogowanie. Oprócz tego Wrocław, muzyka, jesień i koty. Później dopiero cała reszta.

10 komentarzy do “Agnes z Rosenstraße

  • 10 marca 2017 o 10:08 AM
    Permalink

    Niesamowicie sie tego słucha. Bedzie więcej?

    Odpowiedz
  • 10 marca 2017 o 4:20 PM
    Permalink

    "Ja kocham swojego Wrocławia i więcej nic nie muszę powiedzieć" – Ja też kocham Wrocław i nie muszę nic więcej dodawać. Bardzo to fajne było co Agnes opowiadała.

    Odpowiedz
  • 12 marca 2017 o 1:35 PM
    Permalink

    Jak pomyślę, że ona widziała te wszystkie kamienice jeszcze zanim zdewastowali je ludzie i nadgryzł ząb czasu… zazdroszczę.

    Odpowiedz
  • 12 marca 2017 o 11:24 PM
    Permalink

    Wywiad przeprowadzałam w nieco innym celu niż publikowanie go na blogu, więc i kwestie, o które pytałam Agnes, były średnio związane z Breslau czy jego architekturą.

    Odpowiedz
  • 12 marca 2017 o 11:26 PM
    Permalink

    Nie wiem czy chciałabym mieć takie wspomnienia i codziennie porównywać je ze stanem obecnym.

    Odpowiedz
  • 27 kwietnia 2017 o 2:42 PM
    Permalink

    Ja już po samym wywiadzie płakałam jak bóbr. A później drugi raz przy redagowaniu… 🙁

    Odpowiedz
  • 30 maja 2020 o 9:35 PM
    Permalink

    Bardzo interesujace !!!! Tak sie sklada ze mieszkamy na ul; Niemcewicza 23 . Kiedys moja zona rozmawiala z ta pania …. jak ja zaluje ze nie bylo mnie przy tym :(((( PS. Mam pytanie . Czy pani jest corka Emili Kodzis z ul;Nowowiejskiej ? Jesli tak to jestesmy kuzynostwem :)))) ze strony mojego taty Jozefa Czarnockiego .Jesli chciala by pani napisac pare slow oto moj meil marek.czarnocki@interia.pl Pozdrawiam

    Odpowiedz
  • 30 maja 2020 o 9:35 PM
    Permalink

    Interesujace tym bardziej ze mieszkam na ul; Niemcewicza 23 :))))) Mam pytanie. Czy pani jest curka Emilii Kodzis ? Jesli tak to jestesmy kuzynostwem :))))))))

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.